TomekI_Iskra
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 9:52, 23 Mar 2010 Temat postu: Nie ciekawy początek, oby pierwsze i ostatnie zdarzenie. |
|
|
Nie ciekawy początek, oby pierwsze i ostatnie zdarzenie w tym sezonie.
Do wypadku doszło w sobotę, tuż po 17.00. Podczas próby lądowania jeden ze spadochroniarzy z Aeroklubu Ziemi Lubuskiej z impetem uderzył w ziemię. Wypadek wyglądał bardzo groźnie. - Skoczek odbił się od ziemi na jakieś dwa metry i gdy uderzył w nią drugi raz, słychać było, jak kość gruchnęła - opowiadają świadkowie zdarzenia.
Mężczyzna doznał otwartego złamania nogi. - To był błąd skoczka przy podejściu - zapewnił nas na miejscu Arnold Schneider, instruktor spadochronowy, który z ziemi naprowadzał na cel czterech spadochroniarzy.
Dwaj pierwsi, w tym poszkodowany lecieli bardzo szybko, lądując, jakby walczyli z mocnym wiatrem. Czyżby pogoda była za ciężka na skok. - Nie. Warunki były normalne - zapewnił A. Schneider.
Podobno ktoś miał wątpliwość czy śmigłowiec był słusznie wezwany ? „
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|