www.akiss.fora.pl

sqter · Wysłany: Pią 13:11, 22 Cze 2012 Temat postu: Skoki 23-24.06.

W sobote skoki planuję w godzinach popołudniowych, czyli mniej więcej od godz. 15:00. Chyba że nie będzie lotów szybowcowych oraz znajdzie się wolny pilot to będę chciał zacząć wcześniej.
W niedzielę skoki planuję od godz 9:00 z AN-2. Skacze grupa uczniów która pierwsze skoki robiła w czwartek. W każdym wylocie będą 2 miejsca wolne do wykorzystania. Potrzebna będzie mi pomoc przy układaniu spadochronów szkolnych.
W międzyczasie, gdyby nie było lotów szybowcowych to może uda się zrobić wyloty dla pozostałych skoczków (bez wykorzystywania spadochronów szkolnych).

padre

Marek! Litości!
Czy naprawdę nie da się przewidzieć, czy skoki będą tylko dla uczniów czy nie? Czy nie można tak zorganizować skoków, żeby i uczniowie i skoczkowie poskakali? Czy proporcje wylotu muszą być 10:2? A może 6:6?
Informacja, że "W międzyczasie, gdyby nie było lotów szybowcowych to może uda się zrobić wyloty dla pozostałych skoczków" w przypadku konieczności pokonania 2x140 km oznacza "nie przyjeżdżajcie". Czy miedzy wylotami AN-a nie może latać Cessna? Przecież możliwości zaspokojenia oczekiwań wszystkich skoczków jest kilka. Jeżeli nie to napisz proszę "w niedzielę wyłącznie skacze kurs+wyrzucający i kamera", to sobie spokojnie inną łąkę zorganizujemy na ten weekend.

sqter

Wybaczcie mi ale się nie rozdwoję. Nie jestem w stanie jednoczesnie organizować i nadzorować skoków grupy dwudziestu kilku uczniów oraz innych skoczków, którzy pojawią się na skokach.
Jeżeli bedzie wolny pilot to być może bedzie latała cessna. Jeżeli także skoczkowie sie zorganizują i wezmą na siebie większość zadań jakie trzeba wykonać przy organizacji skoków to skoki się odbędą. Jednak ja głównie będę zajmował się uczniami zorganizowanej grupy.

Kuba

Ja się wybieram z wizytacją. Jeszcze 3 osoby i będzie zestaw na Cessnę. JEŚLI będziemy mieli pilota, to polatamy. Mogę przewietrzyć sukienkę z 1200m kilka razy (trzeba cyfrę podgonić Very Happy

)

samanta

Ja też będę ale chciałabym polecieć jednak wyżej trochę. Fajnie byłoby jakby inne osoby, które też się zastanawiają napisały tutaj jakie mają plany. Ktoś jeszcze? Halo Dęblin, Kraków będziecie?

Czupryna

Ja będę w niedziele od samego rana ;D

Kolo

na 90% jestem w niedziele na skokach od ok 11.

cevvir

ja ze Stęplem jestem mniej wiecej od 9-10 do ukladek
dozoba

jancio

Jak byś żył sekcją i był prawdziwym instruktorem to byś miał przynajmniej pięć osób do pomocy a nie wypisywał bzdury że się nie rozdwoisz. Sprawdza się to co powiedziałeś że sekcja Ci jest nie potrzebna, powinien Ci jeszcze twój pracodawca miotełeczke w d............. wcisnąć Laughing

Tak Panie Duraziński.

Krzysztof K

A po sezonie Padre, szef wyszkolenia napisze ci że to nieprawda że miałeś jakieś utrudnienia a skoki odbywały się płynnie, po czym przyzna że może raz albo dwa były zakłócenia w wykonywaniu skoków, ale to już problem tych którzy nie skakali Smile

przecież proces szkolenia nie został zachwiany Smile

Cieszę się że wreszcie ciebie też to zirytowało Smile

)
to jak K Kozubek

padre

Parę dni mnie tu nie było i oczom własnym nie wierzę. Panowie przeginacie. Ponadto mam dwie wiadomości - po pierwsze skoki się odbyły i to całkiem sprawnie, po drugie Markowi miał kto pomagać. I nie sądzę żeby obrzucanie się inwektywami było kluczem do sukcesu.
Z mojej strony to wszystko na ten temat
Pozdrawiam

Krzysztof K

Padre ! po pierwsze nikogo nie obrzucałem inwktywami, po drugie zacytowałem prawie dosłownie szefa wyszkolenia który w pismie do zarządu z dnia 23.02.12 tak sie wyraził o moich utrudnieniach w skokach ubiegłym sezonie.
Dziwi mnie fakt twojego oburzenia i stwierdzenie że przeginamy, jakoś do tej pory nie oburzało cię i nie oburza że panowie łamią statut uniemożliwjając nam skoki. Skoro jesteś tak wrażliwy na przegiecia to może zajmiesz stanowisko na forum !!
pozdrawiam K Kozubek

Eliard

Myślę, że Padre nie miał na myśli Ciebie, Krzysztofie, a inną wypowiedź, która niestety dość wyraźnie obrazuje jak niski poziom przybiera czasami ta "wojenka". Zarówno z jednej, jak i z drugiej strony.

jancio

Przyjrzyj się Dawid temu co się dzieje i zastanów się czy nie mam racji. Question

a co do pozimu prowadzenia jak to określiłeś ,,wojenki'' i sytuacji jaka jest od dłuższego czasu w AKI nazywamy rzeczy po imieniu . Pozdrawiam Marek K