www.akiss.fora.pl

sqter · Wysłany: Pią 10:28, 15 Paź 2010 Temat postu: Weekend 16-17.10.2010

Weekend pogodowo zapowiada się niezbyt rewelacyjnie.
W przypadku złej pogody jeszcze nie wiem w który dzień i w jakich godzinach będę na lotnisku w najbliższy weekend (kwestia dogadania się między pracownikami).
Gdyby natomiast pogoda nadawała się na skoki, jak najszybciej postaram pojawić się w Masłowie zorganizować skakanie - o ile w odpowiedniej liczbie stawią się chętni.

TomCie90

Witam. Ja się pojawię. Będę koło godziny 10.00. Ciekawy jestem co z pogodą będzie. Pozdrawiam Wink

Kolo

Marku no co ty.jeszcze nie wiesz czy będziesz na lotnisku? Smile

Wszystko okaże sie jutro a będzie i tak zalezne od pogody Smile

jak będzie pogoda to przybywam od razu Smile

dominik

Cóż dziś nie po skakaliśmy, ale jutro sporo osób zapowiedziało sie na rano.
dla tych którzy chcą poskakać może już ostatni raz w tym sezonie uprasza sie o ranne przybycie na lotnisko to możę się zorganizujemy i wtedy Marek nad wypuści.
Pozdrawiam...

TomCie90

Ja tak jak dzisiaj będę od 10.00.
Może nie będzie tak źle z pogodą. Na new.meteo jest w miarę Wink

dominik

Impreza imprezą ale znów weekend minął --- nie spała ani jedna kropla deszczu a MY znów zamiast skakać siedzieliśmy jak te du.... czekając aż ktoś dojedzie. i skład sie zbierze.
nawet osoby które sie zapowiedziały , że będą dali du..
Ci co byli wiedzą o kim mówie.
W przeszły weekend też ma być pogodnie.... może ktoś ma zamiar stawić sie na lotnisku??????? jak wiecie ja mam bardzo blisko i dla mnie przyjazd jest niczym ale dla innych np. Tomek jak traci cały dzień z czego cztery godziny na trasie a potem siedzi i czeka to troche bez sensu...
POZDRAWIAM.

TomekI_Iskra

Dominik, latam po trasie trochę szybciej, wte i wewte to razem 3 godziny hehe…, ale i są też co mają dalej. Ale cóż, nie zmusi się nikogo do skakania i przyjeżdżania tam gdzie nie chce, jak nie to nie, na pewno mają jakieś powody. Może będzie łatwiej jak nowy samolot co ma już skład 5 osób jak się planuje i obiecuje kilka lat !!! Mażę tylko, aby atmosfera się zmieniła i nie powtarzano nam, że jesteśmy gorsi i nie generujemy zysków dla aeroklubu (w Niedziele usłyszałem że jesteśmy ciężarem i nawiązanie do likwidacji sekcji w Radomiu, że tam ktoś zmądrzał i dlatego pogonili skoczków) takie i inne zdania padają często z różnych ust. Szkoda że komercja zabija tradycje i zniechęca ludzi do przyjeżdżania. A jeśli jest tak naprawdę źle z tą ekonomią, to znaczy, że najmądrzejsi nie radzą sobie ze złożonością tego procesu ? Czy świadomie czekają, by to zabić? Ja zacząłem skakać w 2008 i już od samego początku mojej krajery słyszę ciągle to samo i nic się nie zmienia. Przeraża mnie przesadna zachowawczość w działaniu zarządu i lekceważenie członków areoklubu. Można pisać i pisać ale nie chcę się już więcej nakręcić, bo i tak nikogo to nie wzruszy, a zwłaszcza tych co powinno. Miło by było, gdyby w Masłowie zapanował lepszy klimat i dało się poskakać, jeśli to się nie uda to ci co chcą skakać na pewno nie przestaną i znają miejsca gdzie się więcej da i więcej opłaca.

TomekI_Iskra

Pozdrawiam wszystkich których lotnictwo jest pasją a skoki życiem.

TomCie90

Ja jak obiecałem tak byłem Wink

A czy będę w ten weekend to zależy w dużej mierze od Pioruna ^^
Jak będziesz jechał to bym się zabrał. Tzn. jak będziesz miał mnie ochotę mnie zabrać Wink